Ulubieńcy ostatnich miesięcy

2014/09/02
Witajcie!

 Powracam po baaardzo długiej przerwie z lekkimi ulubieńcami ostatnich miesięcy :) Kosmetyków nie ma dużo, ostatnio staram się zużywać zapasy i wprowadzić trochę nowości ze względu na problemy skórne.

1. Garnier, płyn micelarny
O tym produkcie wiedzą już chyba wszyscy :) to moja 2 butelka. Bardzo dobrze zmywa makijaż, nie podrażnia. Stosuję go do wstępnego zmycia makijażu.

2. Ziaja Med, Kuracja Lipidowa, Fizjoderm Żel
Najlepszy produkt do oczyszczania skóry. Ma bardzo przyjemny skład, nawilża skórę, nie pozostawia uczucia ściągnięcia. Myję nim twarz po oczyszczeniu płynem micelarnym jak i w trakcie porannego oczyszczania skóry.

3. Uriage, woda termalna
Kolejny kultowy produkt który bardzo dobrze się u mnie sprawdza. Stosuję go po myciu twarzy zamiast toniku.

4. GorVita, żel aloesowy
Rewelacyjny produkt. Stosuję go zarówno na dzień jak i na noc. Produkt absolutnie mnie nie zapycha.

5. Alterra, olejek do masażu migdały i papaja
Stosuję go zarówno do olejowania włosów jak i do twarzy. W przypadku gdy żel aloesowy daje mi za mało. nawilżenia, dodaję do niego kropelkę tego olejku. Taka mieszanka cudownie nawilża skórę.

6. Annabelle Minerals, podkład matujący Golden Fair
Ze względu na moją problematyczną skórę twarzy szukam lekkiego i niezapychającego podkładu. Zapycha mnie zarówno talk jak i sylikony. Dlatego też zaczęłam testować podkłady mineralne. Jak wiecie, minerały Amilie kompletnie się u mnie nie sprawdziły- nie mogłam dobrać odpowiedniego koloru. Zakupiłam więc próbki podkładu matującego Annabelle Minerals. W okresie letnim stosuję kolor Golden Fair. Podkład nie zapycha mnie, ładnie matuje- skóra jest w dotyku satynowa, bardzo dobrze kryje. Jednak jest nie trwały na mojej skórze. Bardzo często zaczyna się warzyć w okolicach czoła i nosa. Będę testować minerały innych firm- mam nadzieję, że trafię w końcu na idealne :)

7. Amilie, róż Apple Blossom
Fenomenalny róż. Nadal używam próbki :) bardzo wydajny produkt. Trzyma się cały dzień. Niedługo niestety mi się skończy, ale mam zamiar wypróbować róży innych firm.

8. Eveline, Big Volume Lash Natural Bio Formula
Bardzo dobry tusz. Nie rozmazuje się, nie osypuje. Daje ładny naturalny efekt. Dobrze rozczesuje rzęsy. Dla mnie najlepszy tusz do tej pory.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz